Rok: 2018
Za dużo pamięci
Wpadłem do starej szkoły. Nie pierwszy i nie ostatni raz na pewno, bo zawsze jest dla mnie dobra. Jeśli nie jestem w ruchu jestem zawsze w tym samym miejscu na samej górze. To znaczy nie na samej, ale aby dostać się na strych trzeba mieć trochę szczęścia i dyskrecji. Udało się to kiedyś zresztą. Będąc […]
Subiektywny słownik z połamanego lasu
Specyficzny język wyjątkowego czasu. „Bór” to las drzew iglastych. Szczególnie lubię sosny. Rosną w odstępach, na wysokości moich oczu są tylko prostymi pniami, ale jeśli jest ich dużo i zajmują bliski i daleki plan, to tworzą mimo wszystko gąszcz, nie pozwalają patrzeć dalej. Mieszają się ich różne kolory, szarobrązowy, rudy, ciemnozielony. Jeżeli oblewa je słońce, […]
Stare dobre czasy
25.10. Stary już wiersz: – Znam cię. Ty jesteś Rodion. – Skąd mnie znasz? Jak ci na imię? – Miłość miłosierna… Szanowni Państwo zbliżamy się do stacji Gniezno. W Gnieźnie kiedyś prawie zawsze, jadąc do domu rodzinnego, skręcałem na ciemną drogę na Wągrowiec. Omijałem tak krajówkę i Bydgoszcz, bo nie lubiłem trwania w napięciu i […]
Projektowanko?
Mieliśmy rysować piękne budynki, dobrze, jeśli realne do wybudowania, ale kto inny ma się martwić, jak dokładnie zrobić tę formę. Projektant to nie wykonawca. Chyba często architekci dają sobie wejść na głowę wykonawcom i wszystko dla nich upraszczają. I potaniają, rzecz jasna. . Tyle mi jeszcze wolno, pożalić się na kartki. . Tylko jeszcze paraliżuje […]
[Nie trzeba być geniuszem …]
Nie trzeba być geniuszem do pracy na poczcie. Marcin spełniał te wymagania z nawiązką, więc był spokojny, że jakoś sobie poradzi w nowej roli, chociaż nie skończył szkoły pocztowej. Nie słyszał zresztą żeby były w Polsce takie szkoły. Słyszał za to, że „Poczta Polska” nie jest już taka polska, że zyski wypracowane przez mrówki noszące […]
Zmiana
Słuchajcie, wrzesień się zaczął, a ja nie zacząłem pisać. Wczoraj powinienem był wrzucić tekst, przepraszam Was za to, że go nie było i nie będzie. Rodzina jest ważniejsza. Jest tak, że będę miał teraz większe zobowiązania wobec pracodawcy niż przed wakacjami, dlatego uznałem, że nie będę w stanie regularnie publikować Wam tutaj tekstów. Chcę tylko […]
Wolność?
W minioną niedzielę w miejscu kazania podczas mszy Świętej wysłuchaliśmy Apelu Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.2 Ja sam słuchałem go z trudem. Będę pisał z pozycji człowieka dorosłego, zaznaczam, że opowiadam się za dbaniem o całkowitą abstynencję od alkoholu dzieci i młodzieży, to znaczy osób, które nie osiągnęły dojrzałości i pełnej […]
Jeśli zamilknę
* Żonie Kasieńce Dla Ciebie mogę zrobić więcej Niż komukolwiek mogłyby dać moje wiersze […]
Urlop sierpniowy
Szanowni czytający, Jedziemy na urlop, będę dzielił się pisaniem regularnie znowu od początku września. Może napiszę coś zupełnie nowego, mam nadzieję też poczytać – napełnić się wartościowymi treściami i dlatego móc je Wam przekazywać, raz świadomie a raz mimochodem. Uświadomiłem sobie dzisiaj, że nawet Rysiek Riedel nawiązywał do mitologii greckiej. Jak coś przetrwało tyle czasu i […]