*Dziecko dziewczynie, która zginęła na wieży kościoła w Jastrowiu
Dziecko ukryte w konfesjonale
Nie było Polakiem ani Niemcem
Pod samą wieżą oddział stał
Strzelono z wieży. Jeden padł.
Polacy wpadli do kościoła.
Znaleźli j ą na wieży
Strzelała, była Niemką
Zginęła za strzał z Mausera
Za tamtego oficera
Dziecko wbiegło po schodach
Przepchnęło się rączkami przez mundury
I stanęło przy t a m t e j przed n i m i
Zapłakało po cichu
Ani po polsku ani po niemiecku
Dziecko było tylko dzieckiem.
